Przydatne podczas spowiedzi wielkopostnych
I. Opuszczałem
codzienną modlitwę (rano, wieczorem). Dobrowolnie wątpiłem o
prawdach wiary (jakich?). Publicznie krytykowałem prawdy wiary i
naukę Kościoła. Buntowałem się przeciwko Bogu.
Wstydziłem się chrześcijańskiego pozdrowienia lub gestów religijnych. Wstydzę się umieszczenia w domu na ścianie krzyża lub obrazów religijnych. Nie starałem się o pogłębienie swojej wiedzy religijnej czytanie Pisma św., książek religijnych itp. Nie ufałem Bogu w różnych problemach życiowych. Poddawałem się rozpaczy i zwątpieniu. Wierzyłem w zabobony, wróżby czy horoskopy.
Uczestniczyłem w praktykach okultystycznych (np. wywoływanie
duchów, czary, magia). Nosiłem i wierzyłem w moc talizmanów,
amuletów. Znieważyłem osoby duchowne, miejsca i rzeczy poświęcone,
np. kościoły, cmentarze, krzyże, obrazy. Przeszkadzałem drugim w
spełnianiu praktyk religijnych. Ceniłem pieniądz, wygody,
przyjemności, sport bardziej niż sprawy Boże i zbawienie własnej
duszy. Uczyniłem z czegoś bożka (bałwochwalstwo, coś co jest
ważniejsze sprawy Boże). Narażałem się na utratę wiary przez
złe towarzystwo, filmy kpiące z papieża, kościoła, podważające
wiarygodność Ewangelii; czytałem gazety, książki z
wróżbiarstwem, ezoteryką, magią (np. Harry Potter, Wiedźmin,
Wróżka, Nieznany świat); słuchałem muzyki z elementami satanizmu
(symbole i teksty o śmierci, agresywne formy i treści, nihilizm,
zachęty do grzechu); grałem w gry demoniczne lub magiczne;
uczestniczyłem w Halloween (pogańskie święto duchów). Należałem
lub należę do organizacji ateistycznej, sekty. Odwodziłem innych
od Boga, wiary, chodzenia do kościoła. Dałem zgorszenie złym
zachowaniem lub mówieniem. Byłem uwikłany w obce religie i
praktyki związane z obcymi religiami (np. joga). Mam maski
kultyczne, figurki, obrazy z innych religii. Szukałem mocy, energii
w sobie, w kosmosie (np. w ramach sztuki walki). Stosowałem
metody uzdrowicielstwa magiczno-spirytystycznego: korzystałem z
usług bioenergoterapeuty, homeopaty, jakiegoś „uzdrowiciela”.
Stosowałem uzdrawianie duchowymi energiami (reiki, akupunktura itp).
Stosowałem magiczne formy ludowe, np. wylewanie wosku i itp.
Stosowałem odczynianie uroków. Stosowałem ideologię
pozytywnego myślenia, spirytystyczną metodę Silvy itp. Stosowałem
wahadełko (stawianie pytań i czekanie na ruch wahadełka to sposób
kontaktowania się z duchem); stosowałem odpromienniki, feng shui
itp. Przyjąłem po świętokradzku (w grzechu ciężkim) sakramenty
święte - które?
Wstydziłem się chrześcijańskiego pozdrowienia lub gestów religijnych. Wstydzę się umieszczenia w domu na ścianie krzyża lub obrazów religijnych. Nie starałem się o pogłębienie swojej wiedzy religijnej czytanie Pisma św., książek religijnych itp. Nie ufałem Bogu w różnych problemach życiowych. Poddawałem się rozpaczy i zwątpieniu. Wierzyłem w zabobony, wróżby czy horoskopy.
II. Wymawiałem imiona
świętych lub imię Boże bez uszanowania, bez potrzeby, w żartach,
w gniewie. Wypowiadałem przeciw Bogu, świętym, rzeczom świętym
(obrazy, figury) słowa nienawiści, kpin, szyderstwa. Traktowałem
magicznie imiona Boże, np. do zaklęć, praktyk magicznych. Złożyłem
fałszywą przysięgę, odwołując się do Boga jako świadka
III. Opuściłem z
własnej winy Mszę świętą w niedzielę lub w święto nakazane.
Spóźniłem się na Mszę świętą w niedzielę lub w święto
nakazane. We Mszy świętej nie brałem czynnego udziału.
Przeszkadzałem innym w skupieniu w czasie Mszy świętej. Pracowałem
w niedzielę lub w inne święto bez koniecznej potrzeby. Znieważyłem
Dzień Pański przez pijaństwo lub udział w grzesznych rozrywkach.
IV. Nie okazywałem swoim
rodzicom miłości i szacunku. Odnosiłem się do rodziców w sposób
ubliżający, kłóciłem się z nimi, obmawiałem ich, wstydziłem
się swoich rodziców. Nie starałem się pomóc rodzicom w
potrzebie. Nie byłem posłuszny rodzicom, nauczycielom, wychowawcom.
Buntowałem się. Nie modliłem się za rodziców. Nie szanowałem
tradycji chrześcijańskich i narodowych. Miałem w pogardzie
ojczyznę. Nie dbałem o dobro wspólne przez uczciwą pracę,
solidarność, sprawiedliwość społeczną.
V. Zabiłem człowieka.
Pobiłem kogoś. Usiłowałem popełnić samobójstwo. Życzyłem
sobie lub bliźniemu śmierci. Zabiłem człowieka nienarodzonego
(aborcja). Stosowałem środki wczesnoporonne lub namawiałem do
tego. Zachęcałem, namawiałem lub zmuszałem do aborcji. Namawiałem
do eutanazji. Opowiadałem się za zabijaniem. Znęcałem się
psychicznie nad kimś: szydziłem, przeklinałem, złorzeczyłem,
szantażowałem, wszczynałem kłótnie, byłem napastliwy,
agresywny. Żywię do kogoś nienawiść, gniew. Nie przebaczyłem
komuś w sercu. Szkodziłem sobie na zdrowiu, np. nadmiar jedzenia,
głodzenie się, palenia tytoniu; upiłem się, przeciążenie pracą,
zażyłem narkotyk, nadużyłem leków. Szkodziłem sobie przez
przebywanie w złym towarzystwie, oglądanie filmów z przemocą,
horrorów; gry z zabijaniem itp. Przyczyniłem się do rozwoju nałogu
u siebie lub u innych. Niszczyłem przyjaźń między ludźmi.
Gardziłem drugim człowiekiem. Nie ratowałem bliźniego w
zagrożeniu, odmówiłem mu pomocy. Lekkomyślnie narażałem swoje
zdrowie i życie na szkody. Lekceważyłem przepisy bezpieczeństwa
na drodze, w pracy. Prowadziłem pojazd w stanie nietrzeźwym.
Niszczyłem
naturalne otoczenie, przyrodę. Znęcałem się nad zwierzętami.
VI. Miałem upodobanie w
myślach nieskromnych. Podniecałem się do grzechu nieczystego przez
fantazjowanie, pornografię itp. Popełniłem grzechy nieczyste ze
sobą (masturbacja). W kontakcie z osobą płci
przeciwnej przekraczałem granice dopuszczalnego okazywania czystej
serdeczności, i pobudzałem sferę zmysłową. Miałem
pozamałżeńskie stosunki seksualne (nierząd). Nie odsunąłem od
siebie okazji do grzechów nieczystych np. erotyczne flirty,
materiały erotyczne i pornograficzne. Przekazywałem innym tego
rodzaju materiały. Prowadziłem nieprzyzwoite rozmowy. Nie
przestrzegałem rozumnej wstydliwości w ubiorze, zachowaniu,
gestach. Stwarzałem sytuacje rozbudzające pożądanie. Opowiadałem
nieprzyzwoite kawały. Nadużywałem praw małżeńskich (stosunki
przerywane, środki poronne, antykoncepcyjne). Podejmowałem
niegodziwe sposoby współżycia w małżeństwie. Zdrada
małżeńska (cudzołóstwo). Podejmowałem współżycie seksualne w
małżeństwie w stanie nietrzeźwym. Planowałem i zmierzałem do
rozwodu. Rozwiodłem się, i byłem winny lub współwinny tej
sytuacji. Wszedłem po rozwodzie w cywilny związek. Podglądałem
życie seksualne innych. Wciągałem w przeżycia seksualne osoby
nieletnie. Obnażałem się publicznie dla podniecenia innych. Miałem
czyny homoseksualne.
VII. Przywłaszczyłem
sobie cudzą rzecz (prywatną, społeczną). Wyrządziłem szkodę
przez lenistwo, niedotrzymanie umowy lub ustalonych terminów.
Zatrzymałem rzecz znalezioną lub pożyczoną. Nie oddałem długu w
terminie albo w ogóle nie oddałem. Rzecz skradzioną kupiłem albo
sprzedałem. Dałem się przekupić przez dawanie albo branie
łapówek. Zniszczyłem cudzą własność. Nie dopilnowałem rzeczy
będących własnością wspólną, społeczną. Oszukałem bliźniego
w handlu. Oszukiwałem przy transakcjach. Nie wynagrodziłem krzywd
ani przed spowiedzią ani potem. Urządziłem się materialnie cudzym
kosztem. Nie wynagradzałem sprawiedliwie za pracę. Byłem
nieoszczędny, a skąpy wobec potrzebujących. Zabierałem innym
bezmyślnie czas. Wykorzystywałem czas pracy lub środki służbowe
dla celów prywatnych.
VIII. Kłamałem.
Osądzałem lekkomyślnie. Bez potrzeby mówiłem o wadach lub
grzechach bliźnich (obmowa, oczernianie). Niesłusznie podejrzewałem
w oparciu o przypuszczenia i pozory. Byłem obłudny, dwulicowy wobec
bliźniego. Nie naprawiłem krzywd spowodowanych moim kłamstwem. Nie
zachowałem powierzonej mi tajemnicy albo sekretów. Nie zachowałem
tajemnicy zawodowej. Nie dotrzymałem słowa, obietnic. Mówiłem
pochlebstwa (nieszczerze, opinie niezgodne z prawdą). Stawałem po
stronie kłamstwa (np. dla korzyści, z lęku). Byłem wścibski,
podsłuchiwałem (nie mając prawa do jakiejś wiedzy). Doniosłem
fałszywie lub fałszywie zeznawałem. Fałszowałem dokumenty.
IX. Pożądałem
seksualnie w myślach drugiej osoby. Rozmyślałem, fantazjowałem
grzesznie na temat innej osoby.
X. Byłem chciwy,
zachłanny na nowe rzeczy. Zazdrościłem innym posiadanych rzeczy,
stanowiska, talentów, darów Bożych. Byłem nieumiarkowany w
potrzebach posiadania różnych rzeczy, rozwoju kariery.
Rozróżnienie grzechów
Grzechy są popełniane:
myślą, mową, uczynkiem i zaniedbaniem. Rozróżniamy grzechy
lekkie i ciężkie. Grzechy ciężkie (śmiertelne)
są czynione świadomie, dobrowolnie i dotyczą sprawy poważnej,
tzw. materii ciężkiej. Powoduje różnorodne i poważniejsze szkody
fizyczne, psychiczne, duchowe, społeczne (wobec siebie i innych),
dlatego w spowiedzi należy podać ich liczbę. Grzechem ciężkim
jest np. kradzież większej sumy pieniędzy, droższej rzeczy,
poważna kłótnia, pobicie kogoś, przemoc psychiczna, nadużycie
alkoholu, zażycie narkotyku, kłamstwo które wyrządziło komuś
większe szkody, opuszczenie mszy św. w niedziele lub święto
nakazane z własnej winy, oglądanie materiałów erotycznych z
zaciekawieniem i czerpaniem z tego przyjemności, wiara w horoskopy,
wróżby i wiele innych. Grzech ciężki może być też grzechem
zgorszenia, zwłaszcza wobec dzieci i młodzieży, rozumianym jako
zły przykład, powodujący oburzenie lub zachętę do czynienia
zła.
Grzechy lekkie są
też czynione świadomie i dobrowolnie, ale dotyczą materii lekkiej,
np. drobna kradzież (kilka cukierków), kłamstwo w błahej sprawie,
które nie wyrządziło nikomu szkody lub szkodę małą, odrzucona
krótka myśl nieczysta itp. Grzechem lekkim może być również
nieświadomie lub/i niedobrowolnie złamanie jakiegoś przykazania w
materii ciężkiej. Tego typu sytuacje zdarzają się rzadziej.
Poprzez grzech lekki nie traci się stanu łaski uświęcającej, ale
nieco osłabia się swoją duszę.
Skutki grzechu
ciężkiego. Jeśli ktoś popełni grzech ciężki (śmiertelny)
to traci stan łaski uświęcającej – czyli więź z Bogiem.
Duchowe wnętrze człowieka napełnia się wielką ciemnością.
Poprzez grzech śmiertelny człowiek popada pod władzę diabła, a
na wypadek nagłej śmierci naraża się na utratę zbawienia.
Dlatego ze spowiedzią nie można zwlekać. Grzech, zwłaszcza
ciężki, czyni ranę na duszy człowieka, zadaje ból, wprowadza
zamęt, smutek, niepokój. Jeśli jakiś grzech ciężki jest
popełniany częściej to wytwarza się duchowa furtka do wnętrza
człowieka (słaby punkt), poprzez którą diabeł zwykle częściej
atakuje i może nawet człowieka w jakimś zakresie zniewolić. To
wszystko ma też negatywny wpływ na relacje z ludźmi.
Jezus Chrystus do św. Faustyny powiedział: „Córko, kiedy przystępujesz do spowiedzi świętej, do tego źródła miłosierdzia mojego, zawsze spływa na twoją duszę moja krew i woda, która wyszła z serca mojego, i uszlachetnia twą duszę. Za każdym razem, jak się zbliżasz do spowiedzi świętej, zanurzaj się cała w moim miłosierdziu z wielką ufnością, abym mógł zlać na duszę twoją hojność swej łaski. Kiedy się zbliżasz do spowiedzi, wiedz o tym, że ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko kapłanem, lecz sam działam w duszy. Tu nędza duszy spotyka się z Bogiem miłosierdzia. Powiedz duszom, że z tego źródła miłosierdzia dusze czerpią łaski jedynie naczyniem ufności. Jeżeli ufność ich będzie wielka, hojności mojej nie ma granic. Strumienie mej łaski zalewają dusze pokorne. Pyszni zawsze są w ubóstwie i nędzy, gdyż łaska moja odwraca się od nich do dusz pokornych”.
„Jestem święty po
trzykroć i brzydzę się najmniejszym grzechem. Nie mogę kochać
duszy, którą plami grzech, ale kiedy żałuje, to nie ma granicy
dla mojej hojności, jaką mam ku niej. Miłosierdzie moje ogarnia ją
i usprawiedliwia. Miłosierdziem swoim ścigam grzeszników na
wszystkich drogach ich i raduje się serce moje, gdy oni wracają do
mnie. Zapominam o goryczach, którymi poili serce moje, a cieszę się
z ich powrotu. Powiedz grzesznikom, że żaden nie ujdzie ręki
mojej. Jeżeli uciekają przed miłosiernym sercem moim, wpadną w
sprawiedliwe ręce moje. Powiedz grzesznikom, że zawsze czekam na
nich, wsłuchuję się w tętno ich serca, kiedy uderzy dla mnie.
Napisz, że przemawiam do nich przez wyrzuty sumienia, przez
niepowodzenie i cierpienia, przez burze i pioruny, przemawiam przez
głos Kościoła, a jeżeli udaremnią wszystkie łaski moje,
poczynam się gniewać na nich, zostawiając ich samym sobie i daję
im, czego pragną”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz